Mamy nadzieję, że trafimy na obiekty sepulkralne, ponieważ mamy wyraźne informacje z końca XIX wieku, zapisane przez ówczesnych archeologów niemieckich, o znaleziskach podczas plantowania placu przed Pałacem w Janowie. Natrafiono na ludzkie groby. Były i szkieletowe i ciało palne. Można też przypuszczać, że były tam szkieletowe pochówki koni. Mamy nadzieję, że znajdziemy wczesnośredniowieczne cmentarzysko
Jeżeli by się okazało, że były to szkielety wczesnośredniowieczne, a jak wiadomo Truso założyli Skandynawowie, to byłoby potwierdzenie, że to była "ziemia pokoju", "ziemia niczyja", na którą mogli przyjśż i Prusowie i Słowianie i Skandynawowie i mogli handlować i stosować własny obrządek pogrzebowy. Jeśli potwierdzą się nasze założenia będziemy mogli z dużym prawdopodobieństwem stwierdzić, kto mieszkał w Truso. Na razie mamy zabytki. (...) Otworzyłyby nam się możliwości badań genetycznych. Moglibyśmy powiedzieć skąd pochodzą ludzie, którzy zostali tam pochowani